Awaria układu jezdnego bardzo często kojarzy się ze stosunkowo wysokimi kosztami naprawy. Wymiana osi, zawieszenia czy mostów napędowych w większości wypadków mocno uderzy nas po kieszeni i przy okazji pozbawi pojazdu na dobrych kilka dni. Najpowszechniejszą usterką tego układu jest jednak uszkodzenie opony, przy czym wymianę koła możemy przeprowadzić sami mając odrobinę chęci i kilka niezbędnych narzędzi. O czym należy pamiętać kiedy zdarzy nam się „kapeć”? Zebraliśmy dla Ciebie kilka najważniejszych porad, które pozwolą Ci nieco spokojniej podejść do tematu.
Nasze doświadczenie zebrane na drogach Gdyni, Gdańska i Sopotu pozwala nam stwierdzić, że statystycznie najczęściej samodzielną wymianę uniemożliwia brak wiedzy o tym jak ją przeprowadzić, dlatego przybliżymi Wam jak samemu rozwiązać ten popularny problem.
Przede wszystkim nasz pojazd powinien ZAWSZE być wyposażony w koło zapasowe. Zazwyczaj znajdziemy je w bagażniku pod matą, z tyłu bagażnika lub pod samochodem z tyłu. Czasami aby je wyciągnąć będziemy potrzebowali klucza – zazwyczaj tego samego, którym odkręcamy koła. Dobrym zwyczajem jest okresowo kontrolować stan naszej 'zapasówki’, zadbać aby nie zardzewiała, od czasu do czasu dopompować oponę i sprawdzić jej stan zewnętrzny.
Kolejną niezbędną rzeczą będzie wyżej wspomniany klucz, bez którego demontaż koła nie będzie możliwy. Warto zawczasu zaopatrzyć się w takie narzędzie jeżeli go nie posiadamy, może okazać się szczególnie istotny kiedy awaria spotka nas w trasie poza miastem.
Trzeci wymagany do samodzielnej wymiany przedmiot to lewarek samochodowy. Dzięki temu małemu podnośnikowi uniesiemy samochód i uzyskamy swobodny dostęp do wadliwego koła. Warto również wspomnieć o klinie pod koła – niekiedy słaby hamulec ręczny może okazać się niewystarczający aby unieruchomić pojazd, a ostatnią rzeczą na jakiej nam zależy jest osunięcie się auta z lewarka kiedy próbujemy wyciągnąć koło z osi. Podstawienie jednego lub kilku klinów zagwarantuje nam bezpieczeństwo.
Skoro już jesteśmy przy bezpieczeństwie – jak w przypadku każdego zdarzenia drogowego powinniśmy upewnić się, czy jesteśmy odpowiednio widoczni na jezdni. Pamiętajmy o ustawieniu trójkąta ostrzegawczego i założeniu kamizelki odblaskowej. Warto również zaopatrzyć się rękawiczki ochronne, dzięki czemu unikniemy zabrudzenia i potencjalnych skaleczeń.
Ostatnim przydatnym przedmiotem o którym musimy wspomnieć jest latarka czołowa. Większość zdarzeń na trasie mających miejsce w nocy będzie niemalże niemożliwe do samodzielnego rozwiązania bez odpowiedniej widoczności. Rozwiązanie montowane na czole dodatkowo umożliwia nam pracę oburącz, co w przypadku odkręcania zapieczonych nakrętek kół będzie szczególnie pomocne.
Przy odpowiednim przygotowaniu „kapeć” w trasie nie powinien być dla nas usterką uciążliwą. Mamy nadzieję, że nasze rady mimo wszystko nie przydadzą się Tobie i dojedziesz do celu bez niespodzianek. Gdyby jednak przydarzyła Ci się pechowa sytuacja i nie byłbyś na nią przygotowany – zapisz nasz numer – 662-512-663. Pomagamy 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Obsługujemy całe Trójmiasto i okolice, a zdarzenia na Obwodnicy Trójmiejskiej traktujemy priorytetowo. Szerokości!